vry13eg1iiejumnzmup2t8zs0rph6z
rekrutacja pracowników

5 błędów w rekrutacji, które pozbawiają Cię najlepszych pracowników z rynku

Świadomość i wymagania kandydatów rosną z roku na rok. Już mało kto daje się nabić w butelkę, czyli wierzy w atrakcyjne wynagrodzenie, miłą atmosferę i możliwości rozwoju w Twojej firmie. Ludzie chcą konkrety i oczekują od Ciebie szczerości w ofercie. Jeśli nie chcesz odsłaniać kart, zawsze możesz skorzystać z mojego wsparcia. A co powinieneś wiedzieć, żeby trafiać do bardziej właściwych osób?

Własna działalność gospodarcza czy etat jest lepszy dla Ciebie

Własna działalność gospodarcza czy etat jest lepszy dla Ciebie

Trawa u Kowalskiego jest zawsze bardziej zielona, więc Ci się wydaje, że on ma lepiej. Jednak, kiedy Ty widzisz piękną naturę on jest zmuszony do większego wkładu w pielęgnację a chętnie by w tym czasie odpoczął, tak jak Ty.
Masz to szczęście czytelniku, że pracowałam przez piętnaście lat na różnych etatach włącznie z marketami spożywczymi a od czterech lat prowadzę własną firmę. Jak zawsze u mnie będzie bez owijania w bawełnę.

strefa komfortu

Porzuć strefę komfortu nim popadniesz w depresję

Za oknem zimno i deszczowo a do tego coraz szybciej ciemno. Ledwo wakacje się zaczęły a już się skończyły. Latem Twoja psychika jakoś jeszcze się trzymała. Słoneczko, ciepełko, gwar ludzi wspomagał jej odporność. Dzięki temu przygniatające problemy zeszły na dalszy plan. Nim pozwolisz, żeby dopadła Cię depresja i myśli samobójcze które lubią dopaść nawet mnie, koniecznie przeczytaj ten artykuł.

wiara w siebie

Wiara w siebie a brak działania

Lenistwo, brak wiary w swoje umiejętności, czy może lęk przed odrzuceniem sprawia, że dziś odkładasz wszystko na później? Naleciałości wychowania rodem z PRL ma każdy z nas a wielu dalej żyje w przekonaniu, że dzieci i ryby głosu nie mają, ale to już nie jest alibi na nic nierobienie.

syndrom ofiary

Syndrom ofiary a biznes

Od zawsze miałam dobre serce, znajomi mówią, że brakuje mi pierwiastka ch..ja. Kiedyś tym biednym i pokrzywdzonym rzucałam się na ratunek, dziś jest odwrotnie, bo w praktyce przekonałam się, że te osoby tak na prawdę nie chcą pomocy, one robią to, po to, aby wzbudzić współczucie lub by uniknąć za coś odpowiedzialności. Takie zachowanie sprawia, że zaczynają winić osoby wokół siebie za rzeczy, które im się nie udały.
Przecież to jest takie wygodne i od razu winny podaje się na tacy.