W księgarniach można znaleźć wiele różnych publikacji. Sama mam czasem problem z wyborem, po którą sięgnąć wpierw. Należę do osób, które wolny czas wolą spędzić z dobrą książką na łonie natury, niż wśród innych osób. Dlatego dziś zapraszam Cię do mojej analizy.
Książka lepsza od zabawki.
Kiedy byłam małą dziewczynką uwielbiałam świat bajek z książek dla dzieci. Na moich półkach w szczególności królowały książki Walta Disneya, takie jak „Mała syrenka”, czy „Kopciuszek” bo poza czytaniem uwielbiałam malować te postacie i dawało mi to większą frajdę, niż gry i zabawki. Mały człowiek wierzy, że świat dorosłych, jest taki jak w bajce.
Wraz z dorastaniem miałam okazję przekonać się o żuciu w realnym świecie, więc moje upodobania się zmieniły. Zaczęłam sięgać po podręczniki narzucone przez szkołę, ale przede wszystkim treści dotyczące manipulacji, relacji czy mowy ciała. Odkąd pamiętam zawsze chciałam umieć rozpoznać intencje drugiej strony.
Student a literatura.
Kiedy zaczęłam studiować moja biblioteczka powiększyła się o książki biznesowe z marketingu i zarządzania. To właśnie one pomogły mi nauczyć się sprzedaży i przedsiębiorczości. Moją ulubioną książką jest publikacja Robert B. Cialdini „Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka” (https://lubimyczytac.pl/ksiazka/285346/wywieranie-wplywu-na-ludzi-teoria-i-praktyka). Moim zdaniem to książka, którą każdy powinien przeczytać. Wiele informacji zawartych w niej wykorzystałam pisząc swoją książkę „Jak sprzedawać. Prawdziwy handlowiec i jego metody sprzedaży” wydawnictwa internetowego Ridero (tu ją znajdziesz: https://mocompany.pl/moje-ksiazki/). Możesz też ją kupić jako jedną z pozycji w Empiku.
Jaką ofertę daje Ci książka?
Na rynku jest wiele dostępnych pozycji. Mamy książki fantasy, romanse, bibliografie, biznesowe, literaturę piękną, podręczniki, powieści a nawet kryminał. Niezależnie czy wybierzesz nowości, czy sięgniesz po bestseller otrzymasz od niej:
- ćwiczenie wyobraźni,
- wyciszenie i odstresowanie,
- ćwiczenie słownictwa i utrwalanie poprawnej pisowni,
Tak, książka jest świetnym narzędziem odreagowania własnych problemów. Dla mnie pisanie książek było najlepszą terapią uzupełniającą czytanie. W końcu pierwsza moja książka jest wynikiem odwołanego szkolenia, do którego się tak rzetelnie przygotowywałam, że stworzyłam materiał na pięćdziesiąt stron. Kiedy wybuchła pandemia straciłam to zlecenie, ale zyskałam coś innego. odważyłam się napisać swoją pierwszą książkę „Poznaj przepis na siebie. Jak uwieść społeczność social mediów, aby zyskać nowych klientów” (https://mocompany.pl/moje-ksiazki/).
Znajdziesz ją w blisko stu księgarniach internetowych.
A może warto byś napisał swoją publikację?
Mam znajomych, co piszą bajki, inni treści fantasy a Ty może też zawsze marzyłeś, żeby wydać swoją. U mnie miłość do pisania zaczęła się już w szkole podstawowej, kiedy to pisałam pamiętniki rozchwytywane na każdej przerwie wśród znajomych. Teraz mam na swoim koncie dwie pozycje czytane przez zupełnie nieznane mi osoby. Czasem nawet robię na nie promocje, bo nie są to tanie książki. Jednak mają one mi dać nie tylko czytelników, ale też klientów na moją ofertę.
Nie wiem, czym się zajmujesz, ale to właśnie własna publikacja wzmocni Twoją markę na rynku i pozwoli Ci dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Będą pojawiać się także osoby zainteresowane tym, by napisać recenzje książek, które będą dostępne online.
Możesz wydać ją tak jak ja, zlecając sprzedaż i marketing na zewnątrz lub zająć się samemu sprzedażą i marketingiem. Pewnie zastanawiasz się o czym napisać? Pomyśl o tym. co Ci w duszy gra i przelej na papier. Nawet jeżeli nie będzie Ci się podobać to co napisałeś, to na świecie jest wielu redaktorów, którzy chętnie doszlifują Twoje treści.
Natomiast jeżeli masz mętlik w głowie i nie wiesz od czego zacząć, to koniecznie zapisz się do mnie na warsztaty. Wyciągnę z Ciebie pomysły na poszczególne rozdziały.
Zapraszam
Marta Olesiak
0 komentarzy