Nowością to na pewno nie będzie, że żeby mieć wyniki to trzeba działać. Tylko jak działać by było skutecznie?
Moja kariera w sprzedaży zaczęła się od sprzedawania produktów bankowych w terenie. Na tą firmę, w której pracowałam mówiło się, że jest kuźnią talentów. Nauczyli mnie w niej pukania od drzwi do drzwi i robienia prezentacji produktów w terenie. Bywałam tak w jednostkach budżetowych, w małych i średnich przedsiębiorstwach a nawet łapiąc przechodniów w centrach handlowych. Moi znajomi wówczas się dziwili – jak Ty to robisz, ja bym tak nie umiała zagajać?
Jak się lubi to co się robi, to się człowiek świetnie bawi
Jak to jest umiejętnie? Wyobraź sobie, że wszędzie pracują ludzie tacy jak Ty. Oni też mają obowiązki służbowe, oni też się rozliczają ze swoim szefem z różnych zadań i oni jak pracują w biurze to wielokrotnie nie mogą się doczekać końca dnia pracy.
Jeśli wpadniesz do nich do firmy w garniturze to pomyślą sobie w pierwszej kolejności, że musisz dużo zarabiać, w drugiej, jak Ty masz fajnie, pewnie już jesteś dyrektorem (nawet jak jesteś to dyrektora zostaw w domu z tym garniturem w swojej szafie).
Jeśli chcesz się dostać do dużej firmy, bądź jak ich potencjalny klient. Kto wie, czy nim kiedyś nie będziesz… Dzięki temu, też dowiesz się więcej o firmie która Cię interesuje. Dostaniesz niezbędne kontakty, ba… jak dobrze trafisz to te osoby poznasz od razu. Tylko pamiętaj, ważne są pierwsze sekundy przy tym poznaniu. To jak dobrze wypaść w tych pierwszych sekundach zostawię na nasz dzień szkoleniowy. Bo jak będziesz chciał bym pokazała Ci jak się powinno działać „metodą z buta” w terenie, to zaprosisz mnie do swojej firmy a pomogę Twoim handlowcom i zmotywuję ich do działania.
Skąd ta pewność, że sobie poradzę?
Już dawno wyzbyłam się stresu związanego z krępowaniem się w poznawaniu nowych osób, a do tego mam na koncie wdrażanie nowych pracowników we wspomnianej wyżej kuźni talentów i kolejnych miejscach pracy a pracuję w sprzedaży dobre dziesięć lat i jak wiesz zapewne z mojego profilu na Linkedin, chętnie dzielę się swoim doświadczeniem.
Jak działać by było skutecznie?
Nie odpuszczać. Dobry handlowiec jeśli nie może drzwiami to wchodzi oknem, jeśli nie może oknem to wejdzie kominem a jak to zawiedzie to zaprzyjaźni się z pracownikiem firmy, która go interesuje ;).
Jaka jest skuteczność tej metody? Na dziesięć spotkań maksymalnie pięć jest nietrafionych, lepiej się sprawdza niż cold calling a do tego jeśli dobrze zaplanuje trasę to wcale nie będzie kosztowna i czasochłonna. Często z niej korzystam, gdy zimne telefony zawodzą.
A teraz umów się na szkolenie:
Marta Olesiak
