vry13eg1iiejumnzmup2t8zs0rph6z

Pracujesz ileś tam lat w firmie i z każdym dniem zastanawiasz się

a co ja robię tu?

Warto byś wiedział, że dziś szukanie pracy wygląda inaczej, niż kiedyś. Sam życiorys napisany odręcznie lub nawet na komputerze, to już zbyt mało, jeśli ubiegasz się o pracę umysłową (specjaliści pracujący fizycznie mają łatwiej, wystarczy, że zostawią numer telefonu na znanym portalu).

Czas, byś się o tym dowiedział nim się sfrustrujesz ciszą, po wysłanych setkach CV.

Po co Ci CV, jak jest LinkedIn

Przechowywanie dokumentów takich, jak CV jest często restrykcyjnie zarządzane w firmach w związku z RODO. Sama nie kolekcjonuję życiorysów. Natomiast zwracam bacznie uwagę, kiedy ktoś mi od czapy wrzuca w wiadomości prywatnej swój dokument. Przecież ma profil, który jeśli dobrze uzupełni, pozwoli mi natknąć się na tą osobę, gdy będę szukać takich kompetencji.

Co mam na myśli…?

Kiedy dostaję zlecenie od klienta, wpierw zasiadam przed LinkedIn i filtruję potencjał po właściwych frazach kluczowych. Potem kontaktuję się z osobami spełniającymi wymagania. Nic tak mnie nie drażni, gdy osoba, która wydaje się być tą właściwą, w CV ma co innego, niż na LinkedIn. Od razu zapala mi się czerwone światło i pojawia pytanie:

co jeszcze ma ona do ukrycia?

Możliwe, że tego nie wiesz, ale klienci chętnie chcą się zapoznać również z profilem na wymienionym portalu. Robią to z kilku powodów:

  1. sprawdzenie tego co jest w CV z tym, co jest na LinkedIn,
  2. sprawdzenie wspólnych kontaktów,
  3. sprawdzenie treści, które publikujesz i udostępniasz (wiele o Tobie samym mówi sposób komentowania publikacji).

AI i ATS a Twoje CV

Im większa firma, do której aplikujesz, tym bardziej zaawansowana automatyzacja procesów rekrutacyjnych.

W MŚP stosuje się jeszcze tradycyjne metody selekcji kandydatów. Często zauważysz publikacje ofert pracy na LinkedIn, w postach pracowników, czy na stronie firmy.

W przypadku, kiedy pracodawca nie zbierze za darmo właściwych kandydatów, wystawia ofertę pracy na znanym portalu i tu wkracza AI i system ATS (Applicant Tracking System) oparty o nią, który z automatu odrzuci Twój dokument, jeśli go odpowiednio nie dostosujesz (na moich warsztatach dowiesz się dokładnie, jak to zrobić – oferta tutaj https://mocompany.pl/rekrutacja-pracownikow-i-inne-uslugi/).

Co ciekawsze, AI sama podpowie rekruterowi, który kandydat jest najbardziej pasujący. Oczywiście o ile wcześniej została właściwie sformułowana oferta pracy.

Jak działa headhunter

Często zgłaszają się do mnie osoby, które oczekują ode mnie, że znajdę im pracę, bo jestem headhunterem. To tak nie działa.

Headhunter to osoba, która na zlecenie firmy dostarcza konkretnych pracowników na specjalistyczne stanowiska w ściśle określonych projektach. Ponadto moim zdaniem, w Polsce często można zauważyć chodzenie na łatwiznę, a to wiele mówi o kandydacie, który bez wysiłku i bez płacenia (legalnie działające agencje zatrudnienia i headhunterzy nie mogą pobierać opłat od osób szukających pracy) oczekuje pracodawcy z nieba.

Jeśli natomiast myślisz, że jesteś tak niezastąpiony, że każda firma z pocałowaniem w rękę przyjmie Twoje CV od headhuntera i jeszcze mu za Ciebie zapłaci, to muszę znów sprowadzić Cię na ziemie, bo tak to nie wygląda.

On najczęściej słyszy:

mamy swoich kandydatów

I tylko marnuje swój i Twój czas. Jedyne wyjątki są w przypadku np. specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, AI lub innych nieosiągalnych na rynku. Wszelkiej maści dyrektorzy i managerowie są w obecnie w nadmiarze. Szybciej firma zapłaci za dobrego handlowca z niszowej branży, niż za kierownika, czy dyrektora i umarło to dawno temu, co było w filmie „Poszukiwany, poszukiwana”:

Mój mąż jest z zawodu dyrektorem

Zawód DYREKTOR a robić nie ma komu

Bardzo często na swoich warsztatach indywidualnych (tutaj więcej https://mocompany.pl/rekrutacja-pracownikow-i-inne-uslugi/) goszczę właśnie dyrektorów z różnych branż i działów. Od razu widać, kto nadaje się na to stanowisko i pasuje do obecnych oczekiwań rynku, a kto nie.

Z pewnością nie pasują wszelkiej maści cwaniaki, oczekujący drogi na skróty, którzy liczą na wyssanie kontaktów i tylko dyrektorują. Natomiast na ich tle o pracę rywalizują prawdziwi gracze zespołowi, którzy nie boją się wyjść z zza biurka i pracować na placu boju ze swoim zespołem.

Jak myślisz, który z tych powyższych przykładów najszybciej znajduje nową pracę?

Tak, ten pracuś, po którym widać chciejstwo, zaangażowanie i pokorę pomimo wysokiego stanowiska. A to wszystko da się wyczuć już podczas zwykłej luźnej rozmowy.

Najczęściej popełniany błąd

Poza oczywiście brakiem dostosowania CV, to radykalnym błędem jest”

granie na czekanie

Kandydaci siedzą i czekają, aż może ktoś łaskawie się odezwie, choć nawet nie wiadomo, czy AI przepuściło ich CV do rekrutera. Ciężko też im zadać sobie trud i aplikować bezpośrednio do firmy a najlepiej przez pracownika, który może za to premię dostać.

Nic tylko siedzieć i biadolić, jak to jest źle i niedobrze.

Samo się nie zrobi i samo do Ciebie nie przyjdzie, więc czas się ruszyć i zacząć działać jeszcze dziś.

Serdeczności i powodzenia

życzy

Marta Olesiak


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *