Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak czasochłonnym procesem jest znalezienie dziś właściwego klienta?
Może zacznę od zdefiniowania słowa KLIENT.
Klient - podmiot dokonujący zakupu dobra na rzecz własnej konsumpcji lub w celu dalszej dystrybucji, oraz nabywający prawa do jej własności. Klientem są nie tylko osoby fizyczne, ale także osoby prawne i jednostki administracji publicznej dokonujące zakupów towarów i usług oferowanych na rynku. źródło:https://mfiles.pl/pl/index.php/Klient
Jeśli zatem podmiot dokonuje zakupu na rzecz własnej konsumpcji, to dlaczego ma wybrać właśnie nasz produkt, czy naszą ofertę? Rynek jest teraz bardzo nasycony. Tu należy się zastanowić co mam ja, czego nie ma konkurencja. O moim produkcie decyduje cena, jakość obsługi a może unikatowość oferty lub stabilność i wielkość firmy.
Określiłeś już co może Ci pomóc w przyciągnięciu klienta, to teraz zadaj sobie pytanie – jaki to ma być klient?
Często trafiają do mnie osoby zainteresowane współpracą. Same nie są do końca są sprecyzowane, dla jakiego rodzaju firm jest ich usługa czy produkt.
Wtedy dokonuję analizy oferty, a także ustalam, czy klient chce mieć efekty szybko. Jeżeli może poczekać wiedząc, że proces decyzyjny dużych firm jest wydłużony.
Jeśli mój klient chce sprawdzić różne możliwości, to wtedy umawiamy się na próbkę działań. Po tej próbce przedstawiam mu, w jakich firmach najszybciej zainteresowano się jego produktem. Co to mu daje? Przyspiesza szanse sprzedażowe oraz przekłada się na jakość generowanych leadów. Śmiem wręcz twierdzić, że przestajemy strzelać na oślep, a zaczynamy działać skutecznie.
Wróćmy jeszcze na chwilę do definicji „klient”.
Moim zdaniem w przytoczonej regułce powinno się dodać „podmiot dokonujący zakupu, który bezwzględnie zamierza za ten zakup zapłacić”. Czy zdarzył Ci się klient, który kupił Twój czas lub Twój produkt i nie zapłacił? Ja miałam takie przypadki trzy w życiu w różnych branżach. Dlatego dla mnie generowanie leadów to jedno, a znalezienie klienta to drugie. Współpracując z klientami mojej firmy, wielokrotnie sprawdzamy potencjalne szanse sprzedażowe pod względem wypłacalności, opinii w internecie oraz wszelkich możliwych źródeł.
A jak dziś się znajduje klienta?
Jedni mówią, że jest łatwiej, inni, że trudniej. Zależy od oferty. Jeśli masz coś, co jest potrzebne jak np. mydło (bez mydła ciężko jest na co dzień) czy usługi sprzątania, to będzie Ci łatwiej, o ile zadbasz o odpowiednie referencje, cenę i jakość. Natomiast jeśli oferujesz naklejki na paznokcie, czy aplikacje dla przedsiębiorstw będzie Ci trudniej, bo bez tego można się obyć. Wprowadzając swoją ofertę na rynek ważne jest, byś zadał sobie pytanie – po co klient ma to kupić? Dużym błędem start upów jest to, że wymyślając nowy pomysł na biznes nie analizują potrzeb rynku, a potem upadają.
Załóżmy jednak, że zgłaszasz się do mnie z produktem. Jest potrzebny na rynku, dla przykładu zostańmy przy tych naszych usługach sprzątania. Jak myślisz, ile mi zajmie znalezienie Ci 10 wstępnie zainteresowanych Twoją ofertą klientów?
Kim jest dla mnie „wstępnie zainteresowany klient”.
To ten, co chce się z Tobą spotkać i będzie chciał ofertę dedykowaną. Od 30 do 50 (w okresach wzmożonych urlopów jest dłużej) godzin zegarowych aktywnego przeglądania firm, dzwonienia do niektórych po kilka razy. Już nie liczę tu maili i ofert ogólnych firmy, które trzeba wysłać, nim klient się z nami spotka. Złośliwi zaraz napiszą w komentarzu – a od czego masz Social Media? To ja Wam zdradzę, jak to z SM wygląda. Pracownicy dużych firm mają często zakaz udostępniania do siebie danych kontaktowych. Jeśli masz fart, to czasem ktoś odpisze na wiadomość prywatną, ale zazwyczaj to nie i wcale nie musi mieć ona charakteru spamu. Jest tak dużo firm idących na łatwiznę w pozyskiwaniu klienta, że coraz więcej użytkowników nie czyta wiadomości prywatnych. Baaaa….. zaproszenia do kontaktów niespersonalizowane są przyjmowane częściej niż te z treścią, choć rok temu o tej porze było odwrotnie.
- Przynieś mi klienta, a wtedy Ci zapłacę.
Na takie postawienie sprawy zawsze mam jedną odpowiedź – oczywiście będę o Twojej firmie pamiętać i jak trafię na potrzebującego takiej oferty, jaką masz, to Was skontaktuję. Natomiast jeśli mam specjalnie dla Ciebie zaangażować się na szukanie Ci odpowiednich klientów, to jest to moja oferta, za którą się płaci nie tylko samą prowizją od sukcesu.
Jeśli trafisz na ten artykuł i będziesz miał do mnie pytania, pozostawiam dla Ciebie numer telefonu do siebie
tel: 535 506 508
Jeśli zaś jesteś z tych, co dzwonić nie lubi to zostaw kontakt do siebie u mnie w wiadomości prywatnej.